
Składniki:
1/2 l spirytusu
6 cytryn
300 ml miodu
400 ml wody
Wykonanie:
- Cytryny parzymy we wrzątku ok. 10 min. nastepnie kroimy na pół, wrzucamy do dużego słoja i zalewamy spirytusem. Odstawiamy na 24 h.
- Na drugi dzień odlewamy spirytus w którym moczyły się cytryny. Cytryny dokładnie wyciskamy, następnie sok mieszamy z wodą i miodem. Do odlanego spirytusu w którym moczyły się cytryny dodajemy sok z wodą i miodem i mieszamy do połączenia wszystkich składników. Odstawiamy na 24 h najlepiej do lodówki.
- Po 24 h wszystkie składniki się przegryzły i wódeczka gotowa jest do spożycia. Miłego imprezowania:-)
Smacznego

przepis sobie zapisuję bo brzmi pysznie ;))
OdpowiedzUsuńTeż sobie zrobię.Tylko pominę miód.....no i chyba cytrynę......
Usuńmam podobny tez pyszny 1szkl.spirytusu 1 szkl soku z cytryni i 1 szkl.miodu.Wymieszac żeby się przegryzło.Pycha
UsuńTeż lubię cytrynówkę :) choć moją ulubioną jest nalewka z pigwy.
OdpowiedzUsuńCytrynówka jest znakomita;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com
zApisałam przepis.... Jutro nastawiam ... Jeśli bedzie dobra to podzielę się z innymi ...
OdpowiedzUsuńSmakuje wyśmienicie i głowa nie boli, od dziś na imprezę tylko cytrynówka, polecam
OdpowiedzUsuńCytrynówka zrobiona wg. przepisu smakuje wyśmienicie, wczoraj na imprezie zrobiła furore, każdemu smakowała. Dzięki za przepis, teraz muszę zrobić więcej bo wczoraj zabrakło.
OdpowiedzUsuńA jeżeli chcę zrobić z wódki to ta sama proporcja wody i miodu?
OdpowiedzUsuńTo trzeba wyeliminować wodę całkowicie lub dać max 100 ml.
Usuńtaką cytrynówkę od lat robię -na oko-wlewam 3 setki spirytusu do butelki 0,7l -i zostawiam 2 setki w butelce po spirytusie wyciskam na wyciskarce sok z 4-5 cytryn wlewam mniej więcej proporcjonalnie ten sok przez sitko ustawione na lejku do butelek , miodu też daję do smaku -mniej niż 1/4 słoika litrowego rozpuszczam z małą ilością przestudzonej ,przegotowanej wody wlewam przez lejek mniej więcej proporcjonalnie do obu butelek resztę uzupełniam przegotowaną wodą
OdpowiedzUsuńdo każdej butelki wciskam po 2-3 kawałki skórki bez białego albedo ,ale ja lubię troszkę goryczy więc nie obcinam za dokładnie i gotowe
tak samo robię np pomarańczówkę wyciskam sok z kilku pomarańczy -ilu chcecie-,przelewam przez sitko ustawione na lejku w butelce,jak ktoś chce może wsypać troche cukru /tu nie daje się miodu/
to naprawdę nie ma znaczenia czy jest procent mocniejsza czy słabsza każda jest pyszna i niesłychanie aromatyczna i nie musi długo dojrzewać
Witam.
OdpowiedzUsuńSpirytus 96%? Bo teraz powstało dużo spirytusów nalewkowych - np. Soplica 60%.
Pozdrawiam :)
Nie wiem czemu, ale jakaś taka gorzkawa chyba mi wyszła... Tzn. dopiero zmieszałam składniki, ale nie wiem czy tak ma być. Czasami tak herbata gorzknieje od cytryny... Nie wiem czy to wina skórki czy czego? No nic, zobaczę jutro ja się składniki przegryzą.
OdpowiedzUsuńSkórki, jak nie lubisz gorzkiego posmaku bazuj na wyciśniętym soku zmieszanym z miodem i spirytusem - wtedy zero goryczy.
UsuńZ mojego doświadczenia wiem, że najczęściej jest to wina cytryn. Najlepiej jest sparzyć wcześniej cytryny i użyć miodu wielokwiatowego (lub innego słodkiego miodu o pięknym żółtym kolorze)... ale nawet stosując się do tego i tak czasami wychodzi gorzkawy smak... wszystko zależy od cytryn:-/
OdpowiedzUsuńmi niestety tez wyszedl gorzki i kwasny smak i nie ma takiego koloru jak u PANI. Calsc rozcieczylam woda i dsypalam cukru bo nie dalby sie wypic a miod byl naturalny slodki
UsuńCierpkość daje biała skórka. Ja po sparzeniu obieram cieniutko skórkę zoltai zalewam alkoholem a z cytryn wyciskam sok.
UsuńCzy ta nalewka moze sobie postac dluzej w butelce?
OdpowiedzUsuńCzy nalewka gotowa moze sobie postac dluzen w butelce? Czy trzeba od razu spozyc?
OdpowiedzUsuńoczywiście że może postać dłużej..:-)
UsuńProponuję zamiast spirytu dodać wódkę , tak około 0,7 l wyjdzie świetna i na pewno nie będzie gorzka - a co ważniejsze bez posmaku spirytu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGorzkawy smak może być od pestek w cytrynie.Zawsze staram się wydłubać wszystkie.
OdpowiedzUsuńTak to prawda,gorzki smak może być od pestek.Zawsze wydłubuję wszystkie.
UsuńZ nalewek polecam moje 2 ulubione - pigwówkę i nalewkę na kwiatach czarnego bzu. Jeśli chodzi o pigwówkę to nie było jeszcze osoby, która by się nie zachwyciła. Proporcje należny dobrać sobie samemu często próbując podczas wykonania (cukier/wódka/spirytus). Pamiętać należny, że pigwówkę robimy z pigwowca japońskiego, a nie z pigwy. Zachęcam też do starcia owoców na grubej tarce a nie do krojenia w plastry, bo wtedy aromat nalewki jest bogatszy.
OdpowiedzUsuńCzy zalewając później cytryny spirytusem i wodą używamy wody,którą dzień wcześniej zaparzaliśmy cytryny?
OdpowiedzUsuńNajlepsza cytrynówka na świecie.... Robiłam już kilka razy i na pewno jeszcze kilka razy zrobię. Czasami trochę ją podkręcam sokiem wyciśniętym ze startego imbiru- poezja.... Kogo poczęstuje-od razu bierze przepis i dołącza do grona fanów.
OdpowiedzUsuńPolecam użyć cytryn niewoskowanych bio dostępnych w jednej z sieci dyskontów (tego na L ;) )
Super, że dzielisz się przepisem! I że pokazujesz krok po kroku wykonanie na zdjęciach - to na pewno ułatwi sprawę, zwłaszcza początkującym. :) Robienie nalewek baardzo wciąga - a ich próbowanie chyba jeszze bardziej. ;)
OdpowiedzUsuńI am regular reader, how are you everybody?
OdpowiedzUsuńThis post posted at this web site is really
nice.